Sygnalizacja świetlna w centrum Gdyni z nowym programem. Jak sprawdzi się w praktyce?

W najbliższy wtorek, 28 stycznia, na skrzyżowaniu ul. Władysława IV z ul. 10 Lutego w Gdyni zostanie wdrożony nowy program sygnalizacji świetlnej. To odpowiedź na liczne zdarzenia drogowe, w tym dwa tragiczne wypadki, które miały miejsce w tej lokalizacji w ciągu ostatnich czterech lat. Celem zmian jest poprawa bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Skrzyżowanie ul. 10 Lutego i ul. Władysława IV to jedno z najbardziej ruchliwych miejsc w Gdyni. Codziennie przejeżdżają tędy tysiące samochodów, a przez jezdnię przechodzi wielu pieszych i rowerzystów. W przeszłości dochodziło tu do licznych kolizji oraz dwóch wypadków śmiertelnych. Pod koniec zeszłego roku informowaliśmy o zmianach, jakie zajdą w tym miejscu.

Zielone światło naprzemiennie, a nie jednocześnie

W ramach wprowadzonych zmian przeciwległe wloty ul. 10 Lutego będą otrzymywać zielone światło naprzemiennie. Oznacza to, że najpierw sygnał zielony dostaną pojazdy jadące od strony skweru Kościuszki, a następnie te z przeciwnego kierunku. Taki układ faz sygnalizacji świetlnej eliminuje punkty kolizji podczas manewru skrętu w lewo z ul. 10 Lutego w ul. Władysława IV, co było jednym z głównych powodów wcześniejszych zdarzeń drogowych.

Jednocześnie, kierowcy wykonujący manewry skrętu w lewo lub prawo będą zobowiązani do ustąpienia pierwszeństwa pieszym, którzy również będą mieli w tym czasie zielone światło.

Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni, odpowiedzialny za wprowadzenie zmian, przeprowadził gruntowną analizę możliwych rozwiązań. Ostateczny wybór wariantu opierał się na jego wpływie na bezpieczeństwo i minimalizowaniu potencjalnych utrudnień w ruchu drogowym.

Tydzień przed wprowadzeniem nowego systemu sygnalizacji świetlnej, wzdłuż ul. 10 Lutego umieszczono tablice informacyjne, aby zwiększyć świadomość kierowców i ułatwić im dostosowanie się do nowych zasad.

Bezpieczeństwo ważniejsze niż przepustowość

Choć nowe rozwiązanie może nieco wpłynąć na płynność ruchu, priorytetem pozostaje bezpieczeństwo. Zarząd Dróg i Zieleni ma nadzieję, że zmniejszenie liczby kolizji i wypadków zrekompensuje ewentualne niedogodności dla kierowców.