Reklama

Koniec prac na Długim Pobrzeżu. Promenada otwarta dla spacerowiczów

05/05/2025 07:01

Jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc Gdańska odzyskało swój blask. Zakończyła się modernizacja Długiego Pobrzeża – popularnej promenady spacerowej w sercu miasta, nad Motławą. Mieszkańcy i turyści mogą od teraz w pełni korzystać z odnowionej przestrzeni.

Tuż przed długim majowym weekendem udostępniono ostatni remontowany fragment promenady – w pobliżu zabytkowego Żurawia. Tym samym zakończony został kolejny etap wieloletnich działań rewitalizacyjnych prowadzonych na nabrzeżach Motławy. Prace realizowane były we współpracy z partnerem prywatnym oraz z Narodowym Muzeum Morskim, a ich zakres obejmował nie tylko wymianę nawierzchni, lecz przede wszystkim wzmocnienie konstrukcji nabrzeża.

Modernizacja z poszanowaniem historii

– Z ogromną radością oddajemy dziś do użytku ostatni odcinek Długiego Pobrzeża, w okolicach Żurawia – miejsce ważne zarówno dla mieszkanek i mieszkańców, jak i turystów – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – To część większego projektu, który był realizowany także we współpracy z partnerem prywatnym. Prace musiały być skoordynowane również z inwestycją realizowaną przez Narodowe Muzeum Morskie, a ich największa część – choć niewidoczna gołym okiem – dotyczyła wzmocnienia nabrzeża, co wymagało zaangażowania zespołu naukowców i zastosowania nowoczesnych technologii. Dziś Długie Pobrzeże jest bezpieczniejsze i bardziej przyjazne – z antypoślizgową nawierzchnią i przestrzenią dostępną dla wszystkich.

Odnawiany fragment nabrzeża – od Mostu Zielonego do Targu Rybnego – zyskał nową infrastrukturę techniczną oraz elementy małej architektury. Mimo nowoczesnych rozwiązań, przestrzeń zachowała swój historyczny charakter.

Nie obyło się bez sporych opóźnień

Zakres prac był szeroki: modernizacją objęto blisko 500 metrów nabrzeża.

– To była jedna z najbardziej wymagających inwestycji, jakie realizowaliśmy – zarówno pod względem projektowym, jak i wykonawczym – powiedział Krzysztof Małkowski, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. – W trakcie prac musieliśmy elastycznie reagować na nieprzewidziane sytuacje i dostosowywać technologie robót do warunków zastanych na miejscu. Ogromnym wyzwaniem była logistyka – wszystkie materiały dostarczano od strony wody, przy użyciu barek.

Równolegle z pracami budowlanymi prowadzono działania oczyszczające dno rzeki. – Przy okazji udało się oczyścić dno rzeki – nurkowie wydobyli z niej m.in. motocykl – dodał Małkowski.

W ramach inwestycji wykonano m.in.:

nową konstrukcję nabrzeża: mikropale, ściankę szczelną, oczep i płytę żelbetową,
1790 m² kostki kamiennej i 4569 m² płyt kamiennych,
44 nowe latarnie i 483 metry bieżące balustrad,
nowe umocnienia dna Motławy (kosze gabionowe),
drewnianą konstrukcję odbojową,
przebudowę kolektora deszczowego,
oczyszczenie dna Motławy (wydobyto m.in. skuter wodny).

W trakcie robót konieczne było też wprowadzenie zmian technologicznych, m.in. w rejonie Bramy Żuraw, gdzie natrafiono na niezinwentaryzowane przeszkody podwodne. Zastosowano tam alternatywną metodę posadowienia z wykorzystaniem stalowych kształtowników.

Umowa z głównym wykonawcą została podpisana w październiku 2022 roku. Prace rozbiórkowe rozpoczęto w styczniu 2023 roku, a zakończono w kwietniu 2025. Całkowity koszt inwestycji wyniósł ponad 73 miliony złotych.

Przebudowa promenady nie jest jeszcze zakończona w całości. – Przed nami jeszcze ostatni fragment do przebudowy – od Baszty Łabędź do ul. Wartkiej – którego realizację planujemy rozpocząć w przyszłym roku – zapowiedziała prezydent Dulkiewicz.

Igor Dorawa