.png)
Rok 2024 okazał się rekordowy dla transportu kolejowego na Pomorzu. Z usług regionalnych przewoźników skorzystało łącznie 74,6 mln pasażerów, co stanowi najlepszy wynik w ostatnich latach. Kluczową rolę w tym sukcesie odegrała Szybka Kolej Miejska w Trójmieście, która przewiozła aż 49,1 mln osób, co czyni ją kręgosłupem codziennych podróży mieszkańców regionu.
Codziennie tysiące Pomorzan wybiera pociągi SKM jako podstawowy środek transportu w dojazdach do pracy, szkoły czy na weekendowe wycieczki. Systematyczny wzrost liczby pasażerów świadczy o rosnącym zapotrzebowaniu na sprawny transport publiczny. To właśnie ponad połowę wszystkich pasażerów w 2024 roku, przewiozły pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej.
Marszałek województwa, Mieczysław Struk, zauważa, że od 2020 roku liczba podróżnych dynamicznie rośnie, co wynika m.in. z inwestycji w infrastrukturę i tabor. Jednym z ułatwień dla pasażerów jest wprowadzona kilka lat temu Taryfa Pomorska, która ujednoliciła system biletowy dla różnych przewoźników.
Znaczący wzrost liczby pasażerów nie byłby możliwy bez inwestycji w infrastrukturę kolejową. W 2024 roku województwo przeznaczyło na transport kolejowy 515 mln zł, a w 2025 roku kwota ta wzrośnie do ponad 823 mln zł. Nowoczesne Impulsy 2 już teraz kursują po pomorskich torach, a do 2026 roku flota ma się powiększyć do 45 nowych składów.
Pomimo dynamicznego rozwoju i imponujących statystyk, pasażerowie nadal zwracają uwagę na niedogodności. W godzinach szczytu wielu podróżnych SKM, skarży się na przepełnione pociągi. Od ponad roku sporym problemem są też weekendowe kursy pociągów - te kursują zaledwie co pół godziny. Kolejną kwestią są niemalże codzienne wynikające zarówno z przeciążenia linii, jak i prowadzonych modernizacji, ale i np. awarii taboru. Mimo tego, trójmiejska SKM-ka przewozi ponad połowę wszystkich pasażerów na Pomorzu.
Warto przy tym zaznaczyć, że SKM w Trójmieście dysponuje bardzo wiekową flotą pojazdów na tle innych regionów. Choć te są już po modernizacjach, to nowe składy nadal są rzadkością na trójmiejskich torach.
Nie wszyscy mieszkańcy regionu mają także równy dostęp do połączeń kolejowych. Pomimo wzrostu liczby pasażerów, wciąż są miejscowości, które czekają na przywrócenie regularnych połączeń kolejowych. Odbudowa linii do Bytowa czy Sierakowic to krok w dobrą stronę, ale dla wielu społeczności konieczne jest dalsze rozszerzenie oferty przewozowej. Również połączenia bliżej Trójmiasta, jak linia z Pruszcza Gdańskiego, przez Straszyn i Kolbudy do Kartuz czeka na rewitalizację, która pozwoli na konkurowanie z transportem indywidualnym.
Eksperci transportowi często wskazują SKM w Trójmieście jako wzór efektywnego systemu transportu kolejowego w Polsce. Krótkie czasy przejazdów, częste kursy oraz zintegrowane taryfy czynią ją jednym z najbardziej funkcjonalnych systemów w kraju. Pełni ona funkcje swego rodzaju "trójmiejskiego metra", dzięki czemu SKM można porównać np. do berlińskiego S-Bahn.
Władze województwa zapowiadają kontynuację inwestycji oraz dalsze zwiększanie liczby połączeń. Równie ważną kwestią jest komunalizacja Szybkiej Kolei Miejskiej, bo obecnie największe udziały ma w niej PKP S.A. z siedzibą w Warszawie. O usamorządowieniu SKM mówi się od dawna, jednak przez polityczne perturbacje kwestia ta była odkładana na bok.
Jednym z elementów podpisanego w zeszłym roku Paktu Kolejowego na Pomorzu, jest właśnie przejęcie SKM przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. Dzięki temu, spółka funkcjonowałaby na wzór np. Kolei Dolnośląskich, Kolei Małopolskich, czy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Samorządowy przewoźnik mógłby konkurować także z POLREGIO.
Na razie jednak nie wiadomo jednak kiedy i jak miałoby dojść do przejęcia SKM przez samorząd oraz czy przy tym zmieniona zostałaby nazwa na np. "Koleje Pomorskie". Rekordowe przewozy SKM-ki powinny być jednak sporym impulsem dla władz regionu dla inwestycji w transport kolejowy, a szczególnie w infrastrukturę oraz nowoczesny tabor.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie