Reklama

Obsługa systemu Fala droższa o 100 milionów? Szykuje się ogromny problem

Ponad trzyletnia obsługa systemu Fala będzie kosztować podatników prawie 180 milionów złotych? W postępowaniu przetargowym wpłynęła tylko jedna oferta, która przekroczyła budżet InnoBaltiki ponad dwukrotnie. Zamówienie unieważniono, jednak pozostaje pytanie: co dalej?

Spółka Innobaltica otworzyła koperty w przetargu na obsługę systemu Fala przez najbliższe trzy lata. Zgłosiła się tylko jedna firma – Asseco Data System, która obecnie zajmuje się jego utrzymaniem. Problem w tym, że zaproponowana kwota – około 180 mln zł – znacznie przewyższa zakładany budżet. To aż o 100 mln zł więcej niż pierwotnie planowano.

System za wszelką cenę? Trwa szukanie alternatyw

Monika Ostrowska, rzecznik prasowy Innobaltiki, podkreślała na antenie Radia Gdańsk, że spółka analizuje możliwości optymalizacji zamówienia.

– Obecnie prowadzone są intensywne prace mające na celu dostosowanie przetargu tak, by więcej firm mogło wziąć udział w powtórnym postępowaniu – zapewnia Ostrowska.

Nieoficjalnie mówi się, że tak wysoka cena mogła wynikać z rygorystycznych wymagań przetargowych, które mogły odstraszyć potencjalnych oferentów. W grę wchodzą m.in. ścisłe normy bezpieczeństwa oraz wysoki poziom SLA, czyli gwarantowanej dostępności systemu.

Radni oczekują wyjaśnień

Wątpliwości co do kosztów nie kryje Przemysław Majewski, radny Gdańska z ramienia PiS, który podzielił się nimi z Radiem Gdańsk. 

– To jest niesamowicie wysoka kwota. Mam nadzieję, że oferta zostanie odrzucona przez Innobaltikę – nakreśla Majewski. – Chcę wiedzieć, jak miasto zamierza dalej finansować ten projekt – podkreśla radny.

Przemysław Majewski będzie się domagał wyjaśnień w tej sprawie od Piotra Borawskiego, wiceprezydenta Gdańska odpowiedzialnego między innymi za transport publiczny. Polityk związany z PO jest wiceprezesem rady nadzorczej InnoBaltiki. Z tytułu pełnionej funkcji, w 2023 roku, otrzymał blisko 30 tysięcy złotych.

Co obejmowało zamówienie?

Przedmiotem zamówienia jest utrzymanie i rozwój systemu Fala – narzędzia do planowania podróży i płatności za transport publiczny w województwie pomorskim. System obejmuje zarówno kolej (PKP SKM, POLREGIO), jak i komunikację miejską w wybranych miastach.

Zakres obowiązków wykonawcy obejmuje m.in.:

  • Eksploatację i utrzymanie systemu na wymaganym poziomie SLA,
  • Obsługę transmisji danych i płatności,
  • Serwisowanie infrastruktury – walidatorów, terminali, urządzeń w pojazdach i na stacjach,
  • Zarządzanie taryfami i rozkładami jazdy,
  • Szkolenia użytkowników,
  • Opcjonalnie: rozbudowę systemu o nowe funkcjonalności i wdrożenie w kolejnych JST.

Usługa miałaby być realizowana w okresie od 14 marca 2025 r. do 30 września 2028 r. Przetarg unieważniono w dniu otwarcia ofert (24 stycznia).

Co dalej z Falą?

Na razie nie wiadomo, jak zakończy się postępowanie. Wedle zapewnień przedstawicielki InnoBaltiki, trwa szukanie rozwiązań alternatywnych. Być może zapadnie decyzja o powtórzeniu przetargu. Kluczowe pytanie brzmi jednak, czy w kolejnym podejściu znajdą się chętni oferenci, którzy zaproponują niższą cenę.

Fala miała ułatwić mieszkańcom Pomorza korzystanie z transportu publicznego, jednak już na etapie wdrażania budziła kontrowersje. Teraz, gdy koszty jej utrzymania rosną, nad systemem ponownie zbierają się ciemne chmury. Fala działa teoretycznie i nadal jest pełna błędów. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Trojmiejski24.pl




Reklama
Wróć do