.png)
Na działce przy ulicy Kołobrzeskiej 48 w Gdańsku (dawny sklep Maćkowy) mają powstać dwa pięciokondygnacyjne budynki mieszkalne. Choć inwestor, firma Elfeko, zapewnia o zgodności projektu z przepisami i posiadaniu wszystkich niezbędnych pozwoleń, plany te budzą sprzeciw okolicznych mieszkańców. Protestujący wskazują na błędy proceduralne, niezgodność projektu z oczekiwaniami społeczności lokalnej oraz potencjalne negatywne skutki dla dzielnicy.
Działka przy Kołobrzeskiej 48 przez lata pełniła funkcję usługową. Znajdował się na niej pawilon z firmowym sklepem mleczarni Maćkowy. Po przejęciu mleczarni przez Polmlek, pawilon został zamknięty, a działka zmieniła właściciela. Pierwotny inwestor planował postawienie na tym miejscu dziesięciopiętrowego budynku w oparciu o przepisy tzw. lex deweloper, jednak sprzeciw społeczności i trudności proceduralne uniemożliwiły realizację tej koncepcji.
Działkę przejęła firma Elfeko, która wniosła o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i uzyskała pozwolenie na budowę dwóch budynków mieszkalnych, zgodnych z wysokością okolicznych zabudowań. Projekt zakłada 84 mieszkania, 7 lokali usługowych oraz podziemny garaż na 114 miejsc parkingowych.
Okoliczni mieszkańcy od lat sprzeciwiają się intensyfikacji zabudowy na Przymorzu. Ich zdaniem nowa inwestycja znacząco pogorszy jakość życia w dzielnicy. Wskazują na zagrożenia takie jak:
Brunon Wołosz, przedstawiciel protestujących, zwraca uwagę na problemy proceduralne, w tym kwestie związane ze służebnością wieczystą drogi dojazdowej. Podkreśla, że inwestycja powinna zostać wstrzymana do czasu wyjaśnienia tych niejasności.
Firma Elfeko odpiera zarzuty mieszkańców, zapewniając, że inwestycja jest realizowana zgodnie z przepisami. Deweloper informuje, że inwestycja spełnia szereg wymogów, a same prace przygotowawcze nie naruszają przepisów. Teren inwestycji został zabezpieczony zgodnie z prawem, a odpowiednie instytucje zatwierdziły projekt budowlany. Prawomocne ma być również samo pozwolenie na budowę.
Przedstawiciele Elfeko z Gdyni zapewniają też mieszkańców, że dojazd do pawilonów zostanie zachowany, a finalnie będzie lepszy niż obecnie. Firma zaznacza również, że poniedziałkowy protest oraz wtargnięcie na teren budowy były nielegalne i spowodowały szkody materialne. W związku z tym Elfeko zapowiedziało podjęcie kroków prawnych.
Sprawa inwestycji trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, jednak skarga mieszkańców nie wstrzymuje realizacji prac. Protestujący złożyli również doniesienie do prokuratury, oskarżając urzędników o działanie na szkodę społeczności lokalnej.
Mieszkańcy zapowiadają dalsze działania, w tym złożenie petycji do Rady Miasta oraz apelowanie o wsparcie radnych. Przedstawiciele opozycji w Radzie Miasta Gdańska, m.in. radni PiS, wyrazili solidarność z protestującymi, krytykując sposób, w jaki władze miasta prowadzą politykę przestrzenną.
Warto jednak nadmienić, że Przymorze, jak wiele innych dzielnic Gdańska, boryka się z problemem intensywnej zabudowy. Rozwój deweloperski, choć odpowiada na rosnące zapotrzebowanie na mieszkania, często odbywa się kosztem przestrzeni publicznej i zieleni.
Mimo tego, zabudowa w Gdańsku jest raczej słabo zagęszczona. To z drugiej strony prowadzi do zjawiska "rozlewania się" miasta i konieczności długich dojazdów. Niezwykle dynamiczny rozwój górnego tarasu Gdańska, czy południowych dzielnic jest sporym problemem. Nowe tereny inwestycyjne nie są przystosowane pod wieloma względami do tak intensywnej zabudowy - brakuje odpowiedniego układu drogowego, dobrej oferty transportu zbiorowego, czy placówek oświatowych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie