.png)
Na Długie Pobrzeże w Gdańsku wróciły dziś ekipy remontowe. Wszystko w związku z kontynuacją remontu tego miejsca, które jest szczególnie oblegane w sezonie wakacyjnym. Ile jeszcze potrwają prace oraz na jakim odcinku będą teraz prowadzone?
Po kilku miesiącach przerwy, gdańszczanie i turyści muszą znów uzbroić się w cierpliwość. Wszystko za sprawą kontynuacji remontu Długiego Pobrzeża, który wkracza właśnie w kolejną fazę. Prace wykonywane na zlecenie firmy Doraco rozpoczęły się dziś (7 października) i potrwają jeszcze przez następne kilka miesięcy.
Drogowcy zamknęli środkowy odcinek Długiego Pobrzeża od kładki św. Ducha do Żurawia. Wszystko po to, aby maksymalnie wzmocnić konstrukcje nabrzeża.
- Chodnik będzie udostępniany spacerowiczom etapami, od strony kładki obrotowej, zgodnie z postępem prac. Jeśli nie pojawią się nieprzewidziane okoliczności, wykonanie robót na całym fragmencie do Żurawia planowane jest do końca stycznia 2025 r - informuje Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Prace specjalnie "opóźniono" aż do jesieni, aby spowodować jak najmniejsze utrudnienia w ruchu, a ten największy jest właśnie w wakacje. Roboty na wysokości samego Żurawia mają zakończyć się w kwietniu 2025.
Urzędnicy przypominają również, że przez cały czas trwania prac, kładka obrotowa na Wyspę Spichrzów będzie otwarta dla pieszych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie